Hania Pałasz ( lat 5 ) -  Jasło

     Hania jest skrajnym wcześniakiem. Urodziła się w 24 tygodniu ciąży ważąc zaledwie 440 g. Od początku dzielnie walczyła, mimo tego, że straciła swoją siostrę bliźniaczkę i została sama. Pierwsze pół roku spędziła w szpitalu, ciągle słyszeliśmy od lekarzy „stan córki jest ciężki”. Wówczas żadne z jej narządów wewnętrznych nie było w pełni wykształcone: przez dwa miesiące była podłączona do respiratora, przeszła krwotok dokomorowy, pojawiło się wodogłowie pokrwotoczne, miała również retinopatię wcześniaczą, dysplazje oskrzelowo-płucną. Przeszła dwukrotną sepsę. Hania wywalczyła sobie życie. W ciągu roku Hania przeszła dwie operacje: zamknięcie przewodu botalla oraz założenie zastawki komorowo-otrzewnowej w główce. Jej chęć życia i pokonywanie kolejnych trudności dawało nam nadzieję i siłę alby ją wspierać i walczyć razem z nią.

      Dzisiaj nasza córka ma 5 lat i nadal pokonuje wiele trudności, których pojawiło się coraz więcej. Jest pogodną dziewczynką, mimo choroby często się uśmiecha. Hania obecnie boryka się z oczopląsem i niedowidzeniem. Ciągle uczy się jeść – obecnie karmiona jest przez PEGa. Ma bardzo duże problemy neurologiczne, nie siedzi samodzielnie, nie chodzi. Stwierdzono u niej mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe oraz padaczkę. Od marca 2019 roku ma wstawioną zastawkę komorowo-otrzewnową.

     Hania, w sezonie zimowym, przynajmniej parę razy przechodzi poważne infekcje, zwykle kończy się to zapaleniem płuc. To bardzo osłabia, i tak wątłe już, jej ciałko. Mimo tego dzięki rehabilitacji robi postępy: utrzymuje sama głowę (jeszcze do niedawna tego nie umiała), potrafi sama przekręcić się na brzuch, podejmuje próby pełzania, coraz lepiej utrzymuje postawę siedzącą. Hania nadal nie porusza się samodzielnie, dlatego potrzebuje ciągłej rehabilitacji. Ciągle rośnie i potrzebuje wymiany sprzętów specjalistycznych, co niestety jest bardzo kosztowne. Ortezy kończyn dolnych, ortezy tłowia, wózki specjalistyczne, pionizatory – to sprzęty, bez których Hania nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować.

      Do tego dochodzą częste wizyty u lekarzy, specjalistów: logopeda, neurologopeda, tyflopedagog. Zakup lekarstw oraz liczne terapie. Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby nasza córka mogła lepiej funkcjonować i zdobywać nowe umiejętności. Wszystko to generuje coraz większe wydatki. Dlatego prosimy o wsparcie Hani w jej codziennej ciężkiej i mozolnej walce. 

Za każdą pomocną dłoń dziękujemy. Rodzice Nina i Łukasz Pałasz.

To druga zbiórka dla Hani, środki zebrane w trakcie trwania 1-szej zbiórki to 51 698.66 zostały przeznaczone na rehabilitację oraz sprzęt, leczenie Hani. Zabezpieczało to rok czasu. Obecnie chcemy zabezpieczyć Hanie na ok 2 kolejne lata.

Z góry Wam Kochani dziękujemy.

Pomóc Hani możesz dokonując wpłaty na konto :
Fundacja Licytuje-Pomagam
mBank 21 1140 2004 0000 3102 7936 0227
Tytułem ,, Darowizna dla Hani 291122’

Darowizny

Hania, cały czas dzielnie walczy, a My ?, pomóżmy Jej w dążeniu do sprawności.

7 579.61 zł 6.32%

BRAKUJE JESZCZE 112 420.39

Pomóż nagłośnić zbiórkę