Zosia Rusak (lat2,5) - Konstancin - (autyzm)


      Magda Rusak zdecydowała się urodzić Zosię w wieku 45 lat, choć razem z ciążą w
jej brzuchu rozwijał się złośliwy rak. Dziś u 2,5-letniej dziewczynki psychiatra zdiagnozował dziecięcy autyzm... Mała przestała mówić, jeść, reagować na swoje imię. - Jest jak za szybą, muszę ją wrócić życiu - mówi mama Zosi.

​     To już drugi raz, kiedy Magda musiała spytać swoich dorosłych już dzieci, Zuze i Jaśka - zaopiekujecie się Zosią jeśli umrę?- Pierwszy raz spowodowany był brakiem miesiączki i przeświadczeniem, że winny temu jest początek menopauzy. Po wizycie u ginekologa, wiadomo już było, że to ciąża. Mimo tego, że miała taką możliwość, a niektórzy lekarze nawet to sugerowali, nawet chwili nie myślała o usunięciu ciąży. W głowie pojawiły się pytania - czy przeżyję? Wyjdę z tego? Co ze mną? Co z dziećmi?

     Podjęła walkę wraz z mężem u boku. Magda zajął się znany profesor Romuald Dębski, któremu jak sama Magda mówi, zawdzięcza życie swoje i córki i to on utrzymywał ją przy woli walki w najgorszych chwilach. “Będę starał się uratować was obie” - mówił. Dziewczynka rozwijała się wzorowo, pięknie jadła- wcinała banany, zupki a nawet kiszone ogórki. Lubiła bawić się razem z 12 letnim owczarkiem Nero.

Tata małej nie widział poza nią świata.
“Miło było patrzeć na małą dziewczynkę, taką śliczną, z niebieskimi oczami w ciemnej oprawie długich rzęs, jasnymi włoskami i zadartym noskiem. Przylepę, dla której mój mąż stracił głowę i nie mógł się doczekać, kiedy zacznie chodzić z nią na ryby, gdyż jego pasją jest wędkowanie. Zmian, jakie w Zosi zachodziły, nie był w stanie pojąć”

​     Coś jednak zaczęło się psuć… Zaczęło się niewinnie, od apetytu, który przecież nie raz jest mniejszy wśród dzieci którym co dopiero wychodzą ząbki, ale potem było jeszcze gorzej, jakby Zosia zamykała się w swoim własnym świecie. Przestała mówić, z jej ust już nie można było usłyszeć "mama" "baba" "tata" Nie podejmowała już prób układania swoich nieporadnie skleconych, dziecięcych zdań. Zosia już tylko piszczała. Przejmująco, donośnie, bez końca. I biegała wkoło bez wyraźnego celu. Dziwnie, bo na paluszkach. Z zabaw pozostało nieustanne ssanie własnych palców, każdego z pięciu u każdej dłoni, po kolei i systematycznie. Jest jeszcze układanie puzzli, ale wyłącznie w długą, ciągnącą się przez cały pokój linię. I rysowanie, zawsze w rogach kartki lub dziecięcej tablicy magnetycznej, w którą nieraz godzinami wpatruje się jak zahipnotyzowana. A to rysowanie jest raczej wypełnianiem przestrzeni jednakowymi kropkami.
- Nawet Nero wyczuł, że Zosia nie jest już tą samą dziewczynką, co dawniej. Omija ją szerokim łukiem, jakby bał się tej małej istoty, która patrzy, a nie widzi. Która nie okazuje kompletnie żadnych emocji. Poza tą, że gdy chcę ją przytulić, krzyczy. Nie daje się dotknąć, pogłaskać po włosach, o przytuleniu mowy nie ma. Jakby własna matka nie była jej do niczego potrzebna - rozpacza Magda. Zosia zapadała się w siebie coraz bardziej. Nie reagowała już na swoje imię, na wołanie. Była bez kontaktu. Do dziś je wyłącznie trzy rzeczy: jeden rodzaj parówek, jogurt waniliowy i chrupki kukurydziane. Wkrótce dowiedziała się dlaczego. Diagnoza była jednoznaczna i nie pozostawiła żadnych złudzeń. Autyzm dziecięcy. Skąd? Dlaczego? Czy to moja wina? Tysiące pytań, ale żadnych odpowiedzi. Totalna rozpacz, poczucie beznadziei. Co będzie z Zosią, gdy mnie zabraknie? Co robić dalej? - sama siebie pytała sparaliżowana strachem Magda.

     Potrzebny jest Cykl indywidualnych terapii: relacyjnej, behawioralnej, sensorycznej. Lekarz zalecał też dogoterpię, hipoterapię, pływanie, arteterapię. Wierzę, że uda mi się rozbić tę pancerną szybę, za którą przez autyzm się znalazła – kończy z nadzieją Magda.
W imieniu swojej córeczki napisała: "Mam autyzm. Mnie się nie leczy. Mnie się
uczy, jak żyć w świecie, do którego nie pasuję. Terapie są moją nauką. A Twoja
pomoc, to najlepsza terapia, jaką możesz mi ofiarować".


Pomóc Zosi możesz dokonując wpłaty na konto :
Fundacja Licytuje-Pomagam
mBank 21 1140 2004 0000 3102 7936 0227
Tytułem ,, Pomoc dla Zosi 020821’

Darowizny