Grzegorz Arędarczyk  lat 37  (Trzemeśnia woj. Małopolskie)

Pan Grzegorz ma 37 lat.
Przez ten czas, życie przygotowało okrutny scenariusz.

   19 lipec 2019, słoneczny letni dzień, w którym to brat Pana Grzegorza prosi go o drobne prace przy lesie, ucięcie paru gałęzi.

​     Niestety stała się tragedia - Pan Grzegorz spadł z drzewa, prosto na nogi, wbijając się w kamienie. Na pomoc przybiegła mama. W ogromnym cierpieniu i bólu syna , zadzwoniła po karetkę.


     To nie jedyna ciemna strona tej historii, niedługo później powiesił się brat Pana Grzegorza...

     W szpitalu przeprowadzona została 7 godzinna operacja kręgosłupa. Dzięki niej ma czucie od pasa w góre, ale również pieczenie i delikatnie czucie od pasa w dół.

     W przeszłości Pan Grzegorz był aktywny, grał w siatkówkę, był pełnym sił mężczyzną. Są duże szanse na to, żeby wracał do sprawności, jednak do tego potrzebne są środki. 

Miesięczny koszt rehabilitacji to:  od 20 000 do 30 000 tyś. 
     Dzięki hojności AMED - górnośląskiemu centrum rehabilitacji, udało zapewnić się pierwszy miesiąc pomocy. To jednak za mało by wrócić do sprawności, która jest mu tak niezbędna!
Kwota jaką musimy zebrać to 100 000 zl.
Pomóżmy Grzegorzowi wrócić do pełni sił.

Pomóc Grzegorzowi możesz dokonując wpłaty na konto :
Fundacja Licytuje-Pomagam
mBank 21 1140 2004 0000 3102 7936 0227
Tytułem ,, Darowizna dla Grzegorza 101022’

Darowizny